niedziela, 30 grudnia 2012

Izoteka

Wczoraj, gdy dopadłam Blar’a to nie miał on zbyt przyjemnie. Choć wyznam, że tym razem byłam dość łagodna. Ot, po prostu przebrałam go za słodkiego różowego króliczka i kazałam tak paradować. Dodajmy jeszcze, że on nie znosi różu, a króliki uważa za pożywkę dla kotów. Słodko, prawda?
Dzisiaj za to jak wstałam, musiałam rozłożyć wszystkie stroje do szaf tak, żeby później wiedzieć gdzie, co jest. Gdybym to zostawiła Blar’owi nie wiem czy bym później znalazła, choć część z tych rzeczy. No, więc układałam. Stroje wiktoriańskie na prawo, cyberpunk na lewo. Steampunk tam gdzieś w kącie, lolita na wieszaki. A dla strojów na cosplay’e miejsca znaleźć nie mogłam, więc chwilowo zostawiłam je w walizce.
Gdy skończyliśmy porządki (Blar mi POMAGAŁ, a nie PSZESZKADZAŁ, co jest dziwne) było już dobrze po południu. Szczęśliwa, że skończyliśmy wystrzeliłam z pokoju mówiąc:
-Postaraj się nie zrobić nic głupszego ode mnie. Możesz załatwić jakieś filmy.
Pochodziłam po szkole, powłóczyłam się, po podsłuchiwałam. W większości pokoi pary sługa i pan były jednocześnie parami typu dziewczyna i chłopak, więc jedno do drugiego się mizdrzyło. Och… Ale będę mieć zajęć! Ciekawe ile par uda mi się rozbić?
Idąc tak (i podsłuchując) udało mi się zobaczyć jak jakiś anioł (No nie mogę, uwierzyć ile w tej szkole ich jest! Jakieś miasto aniołów czy coś?) przekazuje jakiemuś innemu aniołowi, o jakimś spotkaniu o 16. Z tego otóż powodu już miałam zajęcie. Plan? Wparować na spotkanie!
***
Stałam przed drzwiami do sali, w której miało być spotkanie. Właśnie miałam zamiar zrobić Wielkie Wejście, gdy usłyszałam „przekładamy zebranie na 20.00”. No, żeby to szlag trzasnoł! Muszę sobie znaleźć zajęcie na całe cztery godziny…. Idziemy kogoś podręczyć! A może jednak nie? Zdaje się, że obok mojego pokoju, swój pokój ma ta jedna (czy dwie) dziewczyny z Super Klasy. No to zamiast na spotkanie wparuję do nich!
***
Na tabliczce na drzwiach pisało „Inez Casella”. Zapukałam i bez pozwolenia otworzyłam drzwi już od progu wołając:
-Hellow! Jestem Izo! Jest tu ktoś kto polubi psychopatkę i sadystkę która uwielbia koty?

1 komentarz:

  1. "No nie mogę, uwierzyć ile w tej szkole ich jest! Jakieś miasto aniołów czy coś?" -to było najlepsze :D

    OdpowiedzUsuń