sobota, 6 kwietnia 2013

Cavaliada

- Kira? - zapytałam. Z tego co mi wiadomo to jakaś wilczyca, którą Inez spotkała przy poszukiwaniu wiedźmy. - Zdołasz ją jakoś przekonać. Jak najszybciej? 
- Postaram się. - powiedziała. 
Kiwnęłam głową.
- Idę załatwić z Ro, aby pilnowały szkoły. Co ty na to? - zapytałam. 
- Okej. Nie śpiesz się. - powiedziała. 
Odwróciłam się i wyszłam z pokoju. Powoli ruszyłam do pokoju Rozalie. Zapukałam i weszłam.
- Rooo! Mam do ciebie prośbę! - zawołałam, wchodząc do salonu. Ku mojem zdziwieniu dziewczyna... Stała! Uśmiechnęłam się. Podeszłam do niej. - Rozalie! Ty... Chodzisz! -
- Wiem! - podałam jej kule stojące przy drzwiach. 
Poszłyśmy do kuchni.
- Mam do ciebie prośbę. - zaczęłam. - Ja, Div, Inez, Alex, Maya i Eve wyjeżdżamy na jakiś czas - Czy mogłabyś popilnować razem z Nirą szkoły? - Popilnować szkoły? - zapytała. - Myślę, że nie ma problemu... - w tej chwili do pokoju wpadła Maya.
- Cav! Cav! Wyruszamy! - krzyknęła i wybiegła. 
Zerwałam się z krzesła.
- Powodzenia. - powiedziała Ro. 
Kiwnęłam głową i ruszyłam do Inez.