- Dobra daj nam dosłownie parę sekund, ubierzemy się i zaraz będziemy -
powiedziałam szybko i zamknęłam drzwi.
Szybko z Esme ubrałyśmy się i
otwierając drzwi, zobaczyłam chłopaka, opierającego się o ścianę
- To idziemy - powiedziałam, przechodząc obok niego
- Osi w drugą stronę - powiedziała Esme
- Wiedziałam - powiedziałam szybko, zmieniając kierunek.
- Jasne.... - zaśmiała się.
- To idziemy - powiedziałam, przechodząc obok niego
- Osi w drugą stronę - powiedziała Esme
- Wiedziałam - powiedziałam szybko, zmieniając kierunek.
- Jasne.... - zaśmiała się.
Zeszliśmy na jedzenie do pokoju Inez i Alexa następnie usiadłyśmy z Esme obok siebie.
- Co chcesz Osi? - zapytała Esme, patrząc na mnie
- Wodę i niech będzie mi tam coś wybierz - odparłam, machając ręką.
- Co chcesz Osi? - zapytała Esme, patrząc na mnie
- Wodę i niech będzie mi tam coś wybierz - odparłam, machając ręką.
Esme ruszyła do kuchni, a ja zostałam z innymi.
- Ten.....- nie wiedziałam jak zacząć rozmowę
- Ten.....- nie wiedziałam jak zacząć rozmowę
Zawsze rozmawiałam jedynie
kiedy była przy mnie Esme. Praktycznie to tylko z nią rozmawiałam....
(Alexander?)
(Alexander?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz