- Obrona: Distortion- powiedziałam cicho, kiedy zaczęli mnie atakować.
Kule ich broni przenikały przeze mnie, a ja stałam spokojnie.
- Hand Sonic- powiedziałam.
Podbiegłam do nich, i zaczęłam atakować.
- Przepraszam. Zmusiliście mnie do tego.- szepnęłam, wbijając sztylet w brzuch ostatniego faceta.
Schowałam sztylety, oraz wyłączyłam komendy. Spokojnie szłam w stronę ogromnego budynku, który przypominał akademię. Było już późno, ale w oddali widziałam sylwetkę dobrze mi znaną. Pobiegłam tam.
- Kanade!- usłyszałam wesoły głos Yurippe.
- Witaj.- uśmiechnęłam się lekko, podchodząc do niej.
Kule ich broni przenikały przeze mnie, a ja stałam spokojnie.
- Hand Sonic- powiedziałam.
Podbiegłam do nich, i zaczęłam atakować.
- Przepraszam. Zmusiliście mnie do tego.- szepnęłam, wbijając sztylet w brzuch ostatniego faceta.
Schowałam sztylety, oraz wyłączyłam komendy. Spokojnie szłam w stronę ogromnego budynku, który przypominał akademię. Było już późno, ale w oddali widziałam sylwetkę dobrze mi znaną. Pobiegłam tam.
- Kanade!- usłyszałam wesoły głos Yurippe.
- Witaj.- uśmiechnęłam się lekko, podchodząc do niej.
Podbiegła do mnie, i przytuliła mnie
- Muszę powiedzieć Inez - powiedziała ze śmiechem Yuri.
- Kto to?- spytałam.
- Przewodnicząca szkoły. Black Cristal School.- uśmiechnęła się.
- Mhm. Ale co masz powiedzieć?
- Że dołączasz. Bo dołączasz, tak?- spytała niepewnie.
- Tak.- szepnęłam.- Ale nie będę się wyróżniać?
- Nie!- zapewniła mnie z uśmiechem.- Będziesz taka, jak zawsze. Tylko na początku musisz się przedstawić.
- Mhm. No dobrze...- szepnęłam.
* następnego dnia*
Inez wskazała mi mój pokój. Zasnęłam szybko. Okazało się, że jestem w klasie z Yuri. Najgorsze, co miało być na lekcji- musiałam się przedstawić.
- Zapraszam, panno Tachibana- usłyszałam głos nauczycielki.
- Więc...- szepnęłam zawstydzona.- Jestem Kanade. I mam 16 lat. Tyle wystarczy?- spytałam cicho nauczycielki.
Usłyszałam cichy śmiech klasy. Spuściłam zawstydzona wzrok.
< Inez? :3>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz