- Boli mnie głowa – przyznała wreszcie – Ale nic mi nie będzie
– dodała szybko
- Może i tak, ale teraz wracasz ze mną do pokoju –
powiedziałam stanowczo – Musisz odpocząć
- Niech ci będzie – powiedziała – Ale posiedzisz ze mną? Nie
chcę być sama….
- Oczywiście – zapewniłam ją
Razem ruszyłyśmy do szkoły. Po drodze Cav zakręciło się w
głowie więc na chwilę przysiadłyśmy na ławce żeby mogła odpocząć. Przez chwilę
panowała idealna cisza, ale później Cav przerwała milczenie….
(Cav, co powiedziałaś?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz